Wydawać by się mogło, że na poprawę swojej sylwetki mamy wpływ tylko i wyłącznie my sami.
To stwierdzenie może ulec nieznacznym modyfikacjom, kiedy weźmiemy pod uwagę osoby specjalistów, służących nam w tym zakresie dobrą radą, jak na przykład trenerów czy dietetyków.
Tymczasem okazuje się, że kiedy chcemy pozbyć się odrobiny nielubianego sadełka, chętnie zwracamy się po pomoc również do chirurga plastycznego.
Liposukcja, potocznie nazywana „odsysaniem tłuszczu”, była najpopularniejszym zabiegiem chirurgii plastycznej w 2006 roku.
Ta kosmetyczna operacja polega na usunięciu tłuszczu z wybranych obszarów ludzkiego ciała.
W zależności od danej sylwetki, może być to brzuch, uda lub pośladki.
Znacznie częściej przeprowadza się ten zabieg na plecach, szyi czy ramionach.
Warto jednak pamiętać, że nie jest to najzdrowszy i najczęściej polecany sposób walki z otyłością.
Oczywiście, dużo większe korzyści dla organizmu przyniesie nam wprowadzenie stałych zmian w stylu życia, które powinny uwzględniać wprowadzenie nowych nawyków żywieniowych oraz podejmowanie odpowiedniej dawki aktywności fizycznej.
