Australijski żaglowiec z betonu

Jest to jedna z największych atrakcji turystycznych Australii. Mieści się w najstarszym i największym mieście kontynentu, na wysuniętym w głąb zatoki półwyspie, otoczonym z trzech stron wodą. Dachy budynku kształtem przypominają ogromne żagle.

O czym mowa? Oczywiście o słynnej Operze w Sydney. Zwycięzcą międzynarodowego konkursu na najlepszy projekt został duński architekt – Jørn Utzon. Jego projekt pobudzał wyobraźnię, odnosząc się do portowego, morskiego środowiska.

Budowę gmachu rozpoczęto w 1959 r. i kontynuowano ją aż do 1973. Najbardziej wymagające było przykrycie konstrukcji łupinowymi dachami.

Powierzchnie betonowych dachów pokrywa ponad milion płytek ceramicznych, które lśnią w słoneczne dni. Nieliczni wiedzą, że podczas trwania prac, Jørn Utzon zrezygnował ze swej funkcji i jego rolę przejęli czterej architekci australijscy, którzy zajęli się wykonaniem skomplikowanego sklepienia. W budynku znajdują się cztery wielkie sale widowiskowe.

Odbywają się w nich koncerty operowe, ale również teatralne i muzyki popularnej.